-I może jakiegoś synka?- Wyszczerzyłam się, kończąc składać
Loganowi życzenia. Jako, że wcześniej nie miałam okazji się z nim przywitać,
teraz mocno go przytuliłam.
-Dzięki, mała.- Mruknął odwzajemniając uścisk.
-Jak sam sobie go urodzi to może i tak.- Usłyszałam z tyłu
roześmiany głos Karoli.
-Gdzie James i Emma?- Rozejrzałam się po pokoju. Byli tu
wszyscy moi przyjaciele, oprócz tej dwójki.
-Emma nie przyjechała. Przed wyjazdem się pokłócili. James
powinien zaraz tu być. –Poinformował mnie Kendall. Lekko kiwnęłam głową, a jak
na zawołanie ktoś niezgrabnie otworzył drzwi. Naszym oczom ukazał się James
obładowany reklamówkami. Odłożył je na ziemie i odetchnął patrząc spod grzywki
na Karolę.
-Nigdy więcej nie idę ci na zakupy.
Automatycznie na nią spojrzałam.
-Wysłałaś go na zakupy? Samego?
-No tak. Poradził sobie. Z językiem przecież nie miał
problemu.- Zaśmiałam się. Musiałam przyznać jej rację.
-Znając jego talent.- Posłałam jej porozumiewawcze
spojrzenie.
-Może zamiast mnie obgadywać, przywitałabyś się? Taki
pomysł.- Wtrącił zakładając ręce na torsie i podnosząc brwi. Szybko się
zreflektowałam. Podeszłam do niego, a on od razu objął mnie ramionami.
Strasznie za nimi tęskniłam.
Po krótkiej wymianie zdań postanowiliśmy nie szaleć i po
prostu obejrzeć jakiś film. Wszyscy
byliśmy zgodni co do tego, że to Logan powinien wybrać film, a ja nie byłam tym
faktem zachwycona. Z doświadczenia wiedziałam, jaki gatunek wybierze. Nie
pomyliłam się. Wychodząc do kuchni po coś do jedzenia słyszałam Karolę próbującą
namówić Logana do zmiany wyboru. Byłam pewna, że nawet najostrzejsze argumenty
nie pomogłyby w tej sytuacji. Włożyłam dwie torebki popcornu do mikrofali i
nastawiłam na trzy minuty. W domu Karoli czułam się jak u siebie i miałam
nadzieję, że moja przyjaciółka miała tak samo w odwrotnej sytuacji. Otworzyłam
jedną z paczek chipsów kupionych przez Jamesa i wysypałam do miski. W
międzyczasie usłyszałam jak ktoś wchodzi do pomieszczenia. Po
charakterystycznym odchrząknięciu rozpoznałam w nim Maslowa. Odwróciłam się w
jego stronę, a ten posłał mi uśmiech.
-Pomogę ci.
Odwzajemniłam jego uśmiech. Miło, że wpadł na taki pomysł.
-Nalej im picia. – Po raz kolejny odwróciłam się w stronę
mikrofali i po usłyszeniu wydobywającego się z niej dźwięku otworzyłam jej
drzwiczki. Przesypałam zawartość obydwu torebek do misek i spojrzałam na
szatyna nalewającego napoju do szklanek.
-Gadałaś może ostatnio z Emmą?- Wypalił w pewnej chwili.
Oparłam się o blat sięgając pamięcią do ostatnich dni. Nie
przypominałam sobie takiej sytuacji.
-Jakoś tydzień temu. Dlaczego pytasz?
-Ostatnio dziwnie się zachowuje. Pomyślałem, że może tobie
coś mówiła.- Nalał coli do ostatniej ze szklanek i kładąc je wszystkie na
jakiejś tacce, odwrócił w moją stronę.
-Rozmawiając ze mną była normalna. Jak zawsze.-Wzruszyłam
ramionami. On jedynie kiwnął głową.
-Trochę mnie to niepokoi.
-Jeśli będę coś wiedzieć od razu dam ci znać.- Obładowałam
się miskami.- No, uśmiechnij się. Będzie dobrze.
James cicho się zaśmiał.
-Idź, czekają na nas.
Spełniłam jego prośbę i weszłam do salonu. Carlos od razu po
zobaczeniu mnie wstał i przejął ode mnie dwie z misek. Odłożyliśmy je wszystkie
na stół i zajęliśmy swoje miejsca. Film się zaczął. Tak jak myślałam, próba
Karoli była na nic. Carlos objął mnie ramieniem, na co automatycznie się w
niego wtuliłam. Logan na moje nieszczęście starannie dobrał film.
Jak zawsze przy takim rodzaju produkcji
cały seans przesiedziałam wtulona w Latynosa. Pod koniec rozejrzałam się po
pokoju. Karola podobnie do mnie siedziała wtulona w swojego chłopaka, Julia
siedziała z założonymi rękami próbując nie patrzeć w ekran. Kendall lekko
obejmował ją ramieniem, a James… On spał.
_____________________________________________________________________
_____________________________________________________________________
Coś ostatnio cienko u was z komentarzami.
Wiem, że nudny, jednak… tak wyszło. Do napisania ;)
awiiii kocham horrory :D super rozdział i oczywiście czekam na następny!
OdpowiedzUsuńAH KAROLINKA I JEJ ZAPŁON ŚLEPEJ WIEWIÓRKI ? TAK TO BYŁO ?XD JUŻ ZAPOMNIAŁAM W KOŃCU SKLEROZA DO GROBU CZAS CNIE DAM DAM .CHOCIAŻ MOŻNA POWIEDZIEĆ ZĘ SKORO POLICJA ,MICHAŁ I CI LUDZIE TO KTÓRYCH PISAŁAM MNIE DZIŚ NIE ZABILI TO NIE JEST TAK ŹLE XD MOŻE JESZCZE POŻYJE XD HYHYHYHYHY PRZEJDŹMY DO KONKRETÓW JKLKSFDHSDKFLJDSFLJSKFDJDSLKDJLJKSDF ? CZY TAKA ODPOWIEDŹ CIĘ SATYSFAKCJONUJE ? *DONG DONG* TRUDNE SŁÓWKO . COŚ ZAWILE PISZĘ ALE TO CHYBA PRZEZ TEN SPIRYTUS XDDD NIE WNIKAJ XD MAM DZIWNE PRZECZUCIE ŻE SKOMPLIKUJESZ IM WKRÓTCE ŻYCIE ..............ŚLADAMI KAROLINKI ? XD "JAK NIE SKOMPLIKUJE IM ŻYCIA TO BĘDZIE CHUJOWO " XD MOJE SŁOWA XD DOBRA KAROLINKO NIE PIERDOL WEŹ IDŹ SPAĆ .DOBRAA . SOO HYHYHYHYHY GENIALNY I DAJ MI SZYBKOO NOWY ..
OdpowiedzUsuńSPAM
ps. zapraszam do mnie http://zpunktuwidzeniamyheroislogan.blogspot.com/ :)
Jak ja kocham horrory, brrrrr. Jedyny plus jak ma się obok siebie kogoś do kogo można się przytulić. Ciekawe czy chłopcy robili to dziewczynom celowo? Pewnie tak:) Oni już wiedzą jak się zakręcić. Pisz szybciutko ciąg dalszy, pozdrawiam Ciri
OdpowiedzUsuńPs. Dziękuję
UsuńBoshe nie.. o.O Tylko nie horrory :S Nienawidzę horrorów ! To najgorsze co może być -,- No chyba, że ma się obok ładnego chłopaka do którego można się przytulić :D Hahaha <3
OdpowiedzUsuń